7 grzechów głównych współczesnego managera

Wypytaliśmy ekspertów w obszarze managementu o błędy, które popełnili oraz te, które odnotowują obserwując osoby na stanowiskach związanych z zarządzaniem. Okazało się, że część z nich jest regularnie powielana – bez względu na wielkość przedsiębiorstwa oraz branżę. Których błędów należy się wystrzegać w procesie zarządzania…?

Twarde zarządzanie

Mamy XXI wiek, jesteśmy w samym środku pokoleniowej zmiany, więc zakładamy, że przedsiębiorcy i managerowie zdążyli zauważyć, iż zarządzania wydarte z podręczników szkoleniowych lat 90. jest zaledwie niemiłym wspomnieniem po zeszłym stuleciu. Bazowanie na rządach twardej ręki odeszło do lamusa – w 2024 roku i co najmniej w kolejnych kilkunastu latach jedną z najcenniejszych kompetencji współczesnego managera jest i będzie zarządzanie miękkie. Szkopuł w tym, że wiele osób na wysokim szczeblu nie dba o odpowiednią atmosferę i relacje w zespole. I jest to obecnie najczęściej popełniany grzech u liderów. Umiejętność przewidywania nastrojów – odpowiednie reagowanie na dane nastroje pozwala zaskarbić sobie szacunek i działa motywująco na team. Zdrowa atmosfera sprzyja rozwojowi – zarówno indywidualnemu, jak i rozwojowi całej organizacji.

Zła komunikacja

Brytyjski miliarder Richard Branson stwierdził kiedyś, że kluczem do biznesowego sukcesu jest skuteczna komunikacja. Brzmi nieco jak frazes z gatunku wyświechtanych, ale okazuje się, że błędy komunikacyjne są stałym podpunktem w spisie grzechów współczesnego managera. Warto przypomnieć, że na pojęcie komunikacji składa się nie tylko precyzja wyrażania myśli, ale także, a może nawet przede wszystkim – zakres interpretacyjny przekazywanej informacji oraz forma jej przekazywania. Od grupowego maila z żołnierskim zdaniem do indywidualnej rozmowy o emocjach z pracownikiem jest bardzo daleka droga. Warto o tym pamiętać, aby minimalizować ryzyko występowania nieporozumień i konfliktów.

Brak zmian

Będziemy to powtarzać niczym mantrę – mamy 2024 rok, a więc zmiany w ekosystemie biznesowym są czymś nieuniknionym. Nieefektywne zarządzanie zmianą jest kolejnym błędem na liście najczęściej popełnianych. Dlaczego zarządzanie zmianą jest tak trudne? Z uwagi na podejście i nastawienie pracowników, którzy są częścią takiej zmiany, ale także ze względu na nieodpowiednią komunikację lidera. Proces idealny zakłada określenie zmian, szczegółowe zaplanowanie czynności oraz aktywne działanie. Zaniedbanie któregokolwiek z ogniw tego procesu nie tylko naraża markę na straty, ale również – wpływa negatywnie na kulturę pracy.

Krótkowzroczność

Zapewne znasz ten typ lidera, które potrafi doskonale reagować podczas tak zwanych pożarów. Błyskawiczna reakcja na problemy występujące w organizacji to cenna umiejętność, natomiast część wspomnianych pożarów wznieca się na skutek nieodpowiednich działań managera. Większość z nich to konsekwencja krótkowzroczności lidera. Współcześni managerowie poświęcają mnóstwo uwagi aktualnym zadaniom. Tworzą hierarchię na „tu i teraz”, zapominając jak istotne jest myślenie perspektywiczne. Kreślenie scenariuszy na przyszłość pozwala przygotować organizację na potencjalne problemy. Dalekowzroczność pozwala umiejętnie tworzyć nowe projekty, rozwijać kompetencje osób z teamu oraz ograniczać występowanie pożarów.

Zasłona z autorytetu

W ostatnich miesiącach spotkaliśmy z kilkoma badaniami dotyczącymi nowych pokoleń na rynku pracy. Z publikacji wypływa ten sam wniosek – ograniczony autorytet lidera. Warto zaznaczyć, że pojęcie autorytetu ma niewielkie znaczenie dla osób z pokolenia Y. Doceniają oni wiedzę, konkretne umiejętności oraz wysoko rozwinięte kompetencje miękkie. Szefowie zasłaniający swoim autorytetem tracą w oczach młodych osób. Managerowie kreujący siebie w roli wyroczni to regularny problem współczesnych przedsiębiorstw. Krytyka zastępująca motywację ogranicza możliwość występowania impulsów rozwojowych, które na aktualnym rynku pracy są ogromnym walorem dla Ygreków.

Dopieszczanie ego

Sztuczne podnoszenie rangi autorytetu bywa efektem egoistycznego podejścia. To właśnie egoizm jest kolejnym – popularnym grzeszkiem pośród osób zarządzających. Przypisywanie sobie sukcesów zespołu, dążenie do awansu kosztem teamu, a także sfokusowanie na indywidualnych celach może przynieść korzyści, ale nie wpłynie na rozwój całej marki. Efektywny lider wie, że za jej sukcesami stoi cały zespół i powinien potrafić to komunikować grupie. W ten sposób zadba o odpowiedni poziom motywacji.

Rozjechane cele

Realistyczne, skonkretyzowane i mierzalne – takie powinny być cele wyznaczane przez managera. Zanim zostają określone w sposób przejrzysty – nie wolno zapominać, że zespół musi mieć świadomość, w jaki sposób realizacja owych celów wpłynie pozytywnie na cały team oraz firmę. Wielu liderów wyznacza cele bez objaśnienia korzyści, jakie mogą przynieść organizacji. To częsty błąd, który przyczynia się do braku hierarchii priorytetów w oczach personelu, a co za tym idzie – niższej skuteczności działań.

Poprzedni artykuł

Pomysł na weekend: Szlak Zamków Gotyckich

Następny artykuł

Formentor w TOP 10. Sukces popularnej marki na polskim rynku

powiązane artykuły
Total
0
Share