Piątkowy wieczór był naszpikowany wieloma atrakcjami. Zgromadzeni goście mieli okazję zapoznać się z nową ofertą lokalu będącego biznesowym sercem Trójmiasta. W konferencyjnej przestrzeni Nowej Zatoki pojawiło się kilkudziesięciu wystawców, którzy zaprezentowali swoje produkty oraz oferty. Dużym powodzeniem cieszyła się degustacja lokalnych specjałów – między innymi swojskich wypieków oraz alkoholi.
Zgromadzonych gości powitał twórca projektu „Biznes po Kaszubsku” – Grzegorz Gosk. Po oficjalnym rozpoczęciu głos zabrała Paula Śmiechowska – pomysłodawczyni oraz koordynatorka inicjatywy „W Kobiecym Stylu” oraz współtwórczyni popularnej grupy fejsbukowej – „Przedsiębiorcze Trójmiasto”. Założycielka owej społeczności była współorganizatorką piątkowego wydarzenia. W swoim wystąpieniu podkreślała jak ważna jest współpraca pomiędzy lokalnymi przedsiębiorcami. Druga część prelekcji była poświęcona inwestycjom prowadzonym na północnym Cyprze.
Dla mnie żywe relacje to podstawa zarówno w biznesie, jak i w życiu prywatnym. Cieszę się, że kolejna edycja „Biznesu po Kaszubsku” przyciągnęła tak wielu przedsiębiorców. To pokazuje jak bardzo potrzebujemy dziś tego rodzaju spotkań – podkreślał twórca projektu – Grzegorz Gosk.
Po networkingowej przerwie przyszedł czas na kolejnego gościa specjalnego. Był nim Wojciech Suwik, który opowiedział o efektywności energetycznej oraz działaniach związanych z fotowoltaiką. Symboliczną puentą wydarzenia była licytacja dzieł autorstwa Justyny Marii Sary Licznerskiej. Trójmiejska artystka przekazała na szczytny cel cztery obrazy – „Czerwona geometria”, „Ciepłe spojrzenie”, „Energetyczny obraz” oraz „Pączek kwiatowy”. Dzieła powstały przy zastosowaniu niebanalnej techniki malowania nićmi (string art). Połowa kwoty zgromadzonej w trakcie licytacji została przekazana na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Wiosenną edycję „Biznesu po Kaszubsku” zakończył stały punkt programu – loteria wizytówkowa. Po przekazaniu atrakcyjnych nagród wszyscy udali się na after party do sopockiego Klubu TAN.