Czary, legendy i wyjątkowości…

Schyłek sierpnia. Blask słońca z pewnością rozlewał się po łanach zbóż. Warmińskie powietrze musiało być wówczas soczyste, a wszystko wokół gotowe do runięcia w mglistą – reszelską jesień. Być może w takich okolicznościach swoje ostatnie chwile spędzała Barbara Zdunk…

Ale zaraz, zaraz… Kim jest Barbara Zdunk? To kobieta, która po dziś nosi przydomek Ostatniej Czarownicy Europy. 21 sierpnia 1811 roku spłonęła ona na reszelskim Wzgórzu Szubienicznym. Można ironicznie stwierdzić, że jak żyła – tak umarła, ponieważ kilka lat wcześniej, w ramach odwetu za nieodwzajemnione uczucie, – Barbara podpaliła dom w którym nocował jej kochanek – Jakob Auster. Płomienie zabrały dwoje ludzi oraz sześć budynków. Barbarę Zdunk wtrącono do zamkowego lochu. To właśnie w lochach reszelskiego zamku spędziła ona kolejne lata w oczekiwaniu na osąd. Wyrok mógł być tylko jeden – śmierć. Kobietę uduszono, a następnie – ku uciesze miejscowej gawiedzi – spalono na stosie miejscowego wzgórza.

Historia i natura

Dlaczego o tym piszemy? Ponieważ to tylko jedna z tajemniczych i intrygujących historii, które są związane z Zamkiem w Reszlu. Początki warmińskiego obiektu sięgają 1241 roku. To najprawdopodobniej wtedy wzniesiono tu pierwszą krzyżacką strażnicę. Budowę zamku rozpoczęto ponad sto lat później. Strome wzgórze nad Sajną pokryły granitowe fundamenty. To na ich grzbietach wzniesiono najbardziej charakterystyczną rezydencję Wieków Średnich w Polsce. Unikalna fasada z trzema wieżami przyciąga pasjonatów średniowiecznej architektury z kraju oraz spoza granic. Warmińska perła gotyku jest również celem podróży odkrywców legend. Część z nich nie jest powszechnie znana – choćby przywołana historia Ostatniej Czarownicy Europy.

Przeszłość tytułowego zamku jest wyjątkowa bujna. Pośród gotyckich murów pobrzmiewa echo średniowiecznych walk, a miejscowe krużganki były świadkami wielu obyczajowych skandali. Owe niejednoznaczności i historyczne zróżnicowanie wpływają na wyjątkową atmosferę tego miejsca. Magnetyczna aura jest także efektem położenia budowli. Zamek jest ulokowany na wschodnim krańcu malowniczej Warmii. U stóp warowni znajduje się nieduże miasteczko – Reszel, który jest nazywany warmińską perłą. W Reszlu czas spowalnia swój upływ. Średniowieczna zabudowa rynku, wąskie uliczki wokół których wyrastają zadbane kamienice oraz naturalne pejzaże, które rozciągając się wokół miasteczka sprawiają, że możemy tu odpocząć od pędu codzienności i poczuć się wyjątkowo.

Zrównoważony rozwój

Reszel należy do międzynarodowej sieci miasteczek Cittaslow. Obecność w tym prestiżowym gronie jest docenieniem potencjału tytułowego miasteczka oraz dowodem na jego zrównoważony rozwój. Doskonałym przykładem zrównoważonego rozwoju jest właśnie lokalny zamek. Jego działalność łączy poszanowanie dla wartości historycznych z dynamicznym rozwojem na wielu płaszczyznach. Zamek w Reszlu to obecnie nie tylko walor historyczny, ale także – potencjał turystyczny, biznesowy i kulturalny.

We wnętrzach obiektu znajduje się klimatyczny hotel, którego komnaty zachwycają połączeniem średniowiecznej surowości ze współczesnym komfortem. Kameralny hotel jest jedyny w swoim rodzaju nie tylko za sprawą owego połączenia, ale także ze względu na obecność unikalnych mebli, które zostały zaprojektowane i stworzone przez artystę rzeźbiarza – Bolesława Marschalla. W Zamku Reszel mieści się również restauracja, która słynie z tradycyjnych potraw regionalnych. Warto dodać, że lokal należy do sieci Dziedzictwa Kulinarnego – Warmia Mazury Powiśle. To oznacza, że dania znajdujące się w menu są przygotowywane w oparciu o autorskie receptury, z tutejszych produktów oraz w konwencji kuchni slow food.

Poszukiwacze pysznych smaków z pewnością będą usatysfakcjonowani – podobnie jak spragnieni wrażeń kulturalnych. W reszelskim zamku znajduje się Galeria Sztuki Współczesnej, będąca oddziałem Muzeum Warmii i Mazur. Dzieła znajdujące w jej wnętrzach stanowią pasjonujący kontrast względem gotyckiej architektury zamkowych wnętrz. Tego rodzaju okoliczności sprzyjają również działaniom biznesowym. Zamek w Reszlu jest idealnym miejscem do organizacji przeróżnych imprez – spotkań integracyjnych, konferencji lub szkoleń.

Być może taka konferencja – albo szkolenie okażą się niezłym pretekstem do napisania własnej historii. Tego typu opowieść nie musi przecież dotyczyć czarownic i płomieni. Może być historią sukcesu biznesowego lub pięknym wspomnieniem z pobytu w tym urokliwym miejscu.

Poprzedni artykuł

Henryka Bochniarz: Tutaj wracam do źródła

Następny artykuł

Biżuteria inspirowana kosmosem oraz twórczością Lema

powiązane artykuły
Total
0
Share