Regularne wzrosty cen kluczowych produktów spożywczych sprawiają, że tegoroczne święta wielkanocne będą należeć do najdroższych na przestrzeni ostatnich lat. W porównaniu do minionego roku wzrosły ceny produktów stanowiących podstawę wielkanocnego koszyka, czyli między innymi jaj, mięs, pieczywa, masła oraz czekolady. Według badań – za produkty wielkanocne zapłacimy średnio 20 złotych więcej niż w roku 2024.
Według badania UCE Research i Shopfully, najwięcej Polaków (15,6%) planuje wydać 200–300 zł na osobę na wielkanocną żywność. A więc czteroosobowa rodzina może wydać średnio 800–1200 zł na same produkty spożywcze, bez uwzględnienia prezentów czy alkoholu. Podobny zakres uwzględniano w prognozach zeszłorocznych, ale wówczas realna wartość zakupów była nieco niższa z uwagi na stan inflacji. Zgoła odmiennie wyglądały raporty z 2023 roku.
Dwa lata temu badanie UCE Research i Grupy BLIX wykazało, że blisko 30% Polaków planowało wydać do 200 zł na osobę na zakupy spożywcze, co było najczęściej wskazywaną kwotą. Średnie wydatki na gospodarstwo domowe wynosiły około 599 zł według Barometru Providenta. Według raportu PanParagon, wielkanocny koszyk (zawierający m.in. czekoladę, jaja, masło, ser twarogowy, mąkę, cukier, chrzan, chleb i kawę) podrożał o około 6% w ciągu dwóch lat. W 2023 roku kosztował średnio 74,24 zł, a w 2025 roku 78,72 zł.
- Wielkanoc 2025 będzie droższa o około 6-8% względem ubiegłorocznej
- Od 200 do 300 złotych – tyle zamierza wydać statystyczny Kowalski na Wielkanoc
- Spośród produktów najbardziej podrożała czekolada (50%), jaja (15%) oraz masło (20%)
Polacy celują w promocje
Jak wynika z badań Blix – Polacy przykładają coraz większą wagę do wielkanocnych wydatków. Z raportu wynika, że 84% osób biorących udział w badaniach zamierza kupić produkty objęte promocją. Dla niespełna 8% polityka rabatowa pozostaje bez znaczenia.
Cena produktów spożywczych według większości badań pozostaje kluczowym kryterium wydatków świątecznych. Korzystanie z form promocyjnych wynika nie tylko z powodu rosnących cen i wyższej świadomości konsumentów, ale także z rozwoju technologicznego. Narzędzia mobilne oferujące porównywanie cen oraz aplikacje informujące o rabatach kształtują dziś nawyki konsumenckie.