Jak zaplanować urlop w 2025 roku? Podpowiadamy!

2025 rok będzie w tym kontekście wyjątkowy. Czeka nas 250 dni pracy i 115 dni wolnych. Poza weekendami możemy liczyć na 13 dni świątecznych – wolnych od pracy. Aż 9 z nich przypada w dni robocze, a to stwarza szanse na przedłużenie weekendu.

Nowy Rok wypadnie nam w środę, więc nie jest to idealny scenariusz urlopowy, ale za to następujące kilka dni później Święto Trzech Króli przypada w poniedziałek, więc co los nam zabrał – po chwili oddaje. Będzie to pierwszy dłuższy weekend 2025 roku. Jeśli chcemy wypocząć po okresie świątecznym – warto wykorzystać dwa urlopowe dni – 2 i 3 stycznia. Wówczas mamy niespełna tydzień wolnego.

Potem musimy jakoś przezimować i poczekać na Święta Wielkanocne. Przypadają one tradycyjnie w niedzielę i poniedziałek – w nadchodzącym roku będziemy je obchodzić 20 i 21 kwietnia. W tym przypadku łączenie Wielkanocnych Świąt z Majówką może nas kosztować sporo dni urlopowych. Zwłaszcza, że 1 maja przypadnie w czwartek, zaś 3 maja nałoży się na wolną sobotę. W tej sytuacji można się zastanowić nad wolnym piątkiem – wtedy będziemy mieć do dyspozycji kolejny długi weekend.

Podobnie jak w przypadku Bożego Ciała, które tradycyjnie wypada w czwartek. W 2025 roku będzie to 19 czerwca. Następny długi weekend będzie dopiero w sierpniu, a mówiąc ściślej – 15 sierpnia, gdy będziemy obchodzić Święto Wojska Polskiego i Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. W przyszłym roku będzie to piątek, a zatem możemy liczyć na dodatkowy – weekendowy dzień wolnego.

W taki oto sposób zatoczyliśmy koło i zawędrowaliśmy do listopada. O ile Wszystkich Świętych przypadnie nam w sobotę, to z kolei Święto Niepodległości będzie we wtorek, a więc biorąc wolny poniedziałek możemy liczyć na dłuższy weekend. Grudniowe Święta Bożego Narodzenie przypadną w przyszłym roku w czwartek i piątek i jest to cenna informacja, ponieważ biorąc urlop w dniach 22, 23 i 24 grudnia oraz 3 dni urlopu po świętach, zyskamy łącznie 9 dni wolnych.