We wspomnianym raporcie możemy wyczytać, iż obecnie znajduje się w Polsce 15.2mln mieszkań. W pierwszym kwartale tego roku w danych statystycznych odnotowano największą w historii naszego kraju liczbę budowy nowych mieszkań. Niestety – eksperci zajmujący się obszarem nieruchomości nie zważają na rekordy i podkreślają, że mieszkań jest nadal zbyt mało. W ich opinii statystyczny deficyt wynosi około 1.5mln brakujących nieruchomości.
Jedną z kluczowych przyczyn wspomnianego deficytu jest zjawisko przeludnienia mieszkań, które ma związek z niewielkim – średnim metrażem. W raporcie czytamy, że średnia powierzchnia mieszkania w Polsce wynosi 75.5mkw i jest o 21mkw mniejsza od średniej europejskiej.
Podobna statystyka ima się liczby pokoi. Ich średnia liczba przypadająca na jedną osobę wynosi w Polsce 1.1 i jest o 0.5 mniejsza od średniej UE. – Niewłaściwe warunki mieszkaniowe, w połączeniu z nieprzystępnymi kosztami mieszkań, mogą stanowić poważne bariery uniemożliwiające osiągnięcie akceptowalnego standardu życia – tłumaczy Ewa Derlatka-Chilewicz, Head of Research Cushman & Wakefield – na łamach portalu propertynews.
W jakich miastach jest najwięcej mieszkań? Z danych uwzględnionych w raporcie wynika, że najwięcej mieszkań na 1000 mieszkańców znajdziemy w Międzyzdrojach – ich liczba wynosi 1140. Drugim miejscem może pochwalić się Mielno z liczbą 859 mieszkań. Owe dane mogą jednak zniekształcać rzeczywistość rynku mieszkaniowego – mowa bowiem o miastach, które pełnią rolę kurortów, a zatem są używane okresowo – najczęściej w sezonie wakacyjnym. Dane nie uwzględniają także mieszkań wynajmowanym studentom oraz pracownikom sezonowym. Oto jak prezentuje się ranking największej liczby mieszkań na 1000 mieszkańców:
- Międzyzdroje – 1140
- Mielno – 859
- Dziwnów – 837
- Szklarska Poręba – 719
- Hel – 642
- Kołobrzeg – 640
- Karpacz – 621
- Sopot – 605
- Świnoujście – 581
- Wrocław – 562
foto: pexels