Relatywizm barw
Pod tym branżowym określeniem kryje się oddziaływanie na siebie poszczególnych kolorów. Od ponad 30 lat zajmuję się aranżowaniem wnętrz i zawsze uczulam moich klientów na przywiązywanie wagi do barw. Dane odcienie i ich kompozycje wpływają na nasze samopoczucie nie tylko w kwestii architektury, ale również w kontekście dekoracyjnym. Przy świątecznych aranżach polecam bazowanie na sprawdzonych barwach, czyli ponadczasowej bieli, wyrazistej czerwieni oraz zieleni. Bezpiecznym deseniem jest w tym przypadku szkocka krata, czyli synonim domowego ciepła.
Gra świateł
Kolorystyka strefy dekoracyjnej bywa uzależniona od aranżacji świetlnych. Od wielu lat stosuję różne kolory lampek, które uruchamiam w zależności od pory dnia, okazji oraz nastroju. Bazową barwą pozostaje w tym przypadku ciepła biel, która niesie ukojenie. Wychodzę z prostego założenia, że im większa liczba świateł – tym więcej możliwości kompozycyjnych. Nie zapominajmy również o żywych – naturalnych światłach. Blask kominka czy świec z pewnością zaprzyjaźni się z rodzinna atmosferą świąt.
Nie bój się naturalności
Trendy dekoracyjne zmieniają się z roku na rok. Nie sposób za nimi nadążyć. Często są one powiązane z trendami florystycznymi, a w tym obszarze możemy zaobserwować modę na ozdoby naturalne. Wszelkie krzewy, orzechy, piórka, plecionki, koronki, ozdoby ze szkła – to elementy, które sprawdzą się nie tylko w kontekście wnętrz rustykalnych, ale także we wnętrzach bardziej uniwersalnych. Naturalne dekoracje sprawiają, że czujemy bardziej domowo i swojsko.
Estetyka i aromaty
Plastry cytrusów, laski cynamonu i wanilii czy goździki mogą stanowić nie tylko urozmaicenie świątecznych dekoracji, ale także zapewnić unikalny aromat, który zapewne większości z nas kojarzy się ze świętami. Często wykorzystuję te elementy w formie estetycznej, a ich zapach wyzwala dodatkową energię pośród domowników i naszych gości.
Co z tą choinką?
To temat, którego nie da się wyczerpać i trudno odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie o rodzaj choinki oraz jej przyozdobienie. Dla mnie świąteczne drzewko jest przede wszystkim nośnikiem symboli, skojarzeń, emocji. Na mojej choince znajdują się dekoracje, które pozostają w naszej rodzinie od wielu pokoleń. Każda z bombek kojarzy nam się z konkretną sytuacją i pozytywną emocją. Wiele ozdób przywołuje na myśl nasze bliskie osoby. Zachęcam Was do podobnych wyborów. Niech magiczne drzewko stanie się ponadczasową historią Waszych rodzin, przyjaźni, miłości i bliskości.
Tekst i zdjęcia: Monika Zakrzewska
