Już po raz 9. przyjrzymy się gdyńskiej architekturze, poznamy historie związane z miastem i tworzącymi je ludźmi. To wszystko będzie do odkrycia 26, 27 i 28 maja. W tym roku festiwalowi towarzyszy hasło Bananas, które łączy w sobie przynajmniej kilka znaczeń.
W nadchodzącej edycji opowiadamy Gdynię z perspektywy legend miejskich i zbudowanej wokół nich kultury codzienności. Przejdziemy też do szerzej rozumianej popkultury i kiczu, które w naturalny sposób wpływały i nadal wpływają na gdyńską rzeczywistość. Mam na myśli wszystkie historie o egzotycznych zwierzętach żyjących w Gdyni, legendy i mity gdyńskich przedmieść ery PRL-u, opowieści świąteczne, roztaczane wokół dostaw pomarańczy do portu, czy wreszcie sam magazyn służący do przechowywania owoców. To wszystko łączy wspólny symbol, czyli banan – wyjaśnia Michał Miegoń, kurator festiwalu.
Program zdominowała różnorodność, dzięki czemu Open House Gdynia, to nie tylko zwiedzanie obiektów, ale także spacery tematyczne, koncerty, wystawy, spotkania autorskie i inne wydarzenia towarzyszące.
Na program festiwalu będą składać się, zgodnie z naszą misją, wydarzenia kulturalne i edukacyjne, oprowadzania oraz spotkania z mieszkańcami, projektantami i artystami. Spośród kilkudziesięciu lokalizacji polecam przede wszystkim kluczowe dla rozwoju handlowej i morskiej Gdyni budynki Urzędu Morskiego, Izby Bawełny czy też biurowiec Bergenske, czyli obecny Komisariat Policji. Zachęcam też do odwiedzania udostępnionych w tym roku mieszkań. To oryginalne, inspirujące, skłaniające ku refleksji nad odpowiedzialnym projektowaniem przestrzenie do życia. Prywatne mieszkania to świetna okazja do nawiązania dialogu i szansa na poznanie tego, jak mieszkają inne gdynianki i gdynianie – dodaje Diana Lenart, założycielka i główna kuratorka festiwalu.
Nowości i powtórki najlepszych odcinków
Twórczynie i twórcy festiwalu wsłuchują się w głosy osób uczestniczących w wydarzeniach i odpowiadają na ich sugestie. Dzięki temu w tegorocznym programie przewidziano również obiekty, które cieszyły się największą popularnością w ubiegłym roku, podczas 8. edycji. Dlatego na liście miejsc do odwiedzenia ponownie znalazły się m.in.: Morski Instytut Rybacki (ul. Kołłątaja 1), hurtownia muszli i pamiątek morskich Madang (ul. Śledziowa), czy kamienica Delicje (ul. 10 lutego 27).
Nie oznacza to jednak, że w tym roku nie będzie nowości. W festiwalu weźmie udział także policja, która pokaże wnętrza Komendy Miejskiej (ul. Portowa 15/6), a także społeczność szkolna II LO w Gdyni (ul. Wolności 22B), zachęci do zwiedzania placówki. Nowością w programie jest wreszcie sam port, wokół którego wyrosła Gdynia, jaką dziś znamy. Podczas wizyty w porcie, zwiedzający poznają historię przynajmniej kilku zabytkowych obiektów, w tym wspomnianego magazynu Bananas. Dużą atrakcją z pewnością będzie też KAZStudio, w którym powstają słynne animacje (m.in. “Rodzina Treflików”) oraz Muzeum Kart do Gry. Obie lokalizacje znajdują się przy ul. Gołębiej 9.
A jeśli już mowa o nowościach, to należy dodać, że Open House Gdynia otwiera się też na zupełnie współczesną architekturę, powstającą z poszanowaniem układu tkanki miejskiej i istniejącego już od lat otoczenia. Do obejrzenia tego rodzaju obiektów zaprasza Invest Komfort – mecenas festiwalu. W związku z tym, już pierwszego dnia odbędzie się wydarzenie Piątek na Portovej, w czasie którego będzie można zwiedzić inwestycję Portova, znajdującą się przy ul. Węglowej 22-24. Odwiedzający poznają obiekt i ideę, jaka przyświecała jego twórcom, którzy zastosowali m.in. cały szereg nawiązań do tradycji gdyńskiego modernizmu. Będzie też okazja do zobaczenia panoramy Gdyni z 18. piętra budynku. Z kolei w niedzielę pojawi się możliwość ponownego odwiedzenia Nowych Kolibek, czyli osiedla znajdującego się przy ul. Bernadowskiej. Tu z kolei nadarzy się okazja do pokazania związku nowoczesnej architektury z lokalną przyrodą.
Każdego roku cieszę się, z kolejnych edycji Open House i jestem dumny, że mamy swój udział w tak ważnym wydarzeniu, które śmiało można nazwać świętem Gdyni. Festiwal stwarza okazję do poznawania miejsc, które na co dzień nie są dostępne albo tylko w bardzo wąskim zakresie. Dzięki temu można poznawać historię każdego z tych obiektów i zrozumieć ich rolę w życiu miasta. Poza tym Open House ma także walor edukacyjny, który uwrażliwia na piękno architektury, na sztukę i na drugiego człowieka. Dlatego to ważne, że festiwal współtworzą artyści, twórcy i osoby zakochane w swoim mieście. Bez tego nie da się zrozumieć dlaczego, i jak budujemy i rozwijamy miasta – mówi Michał Ciomek, architekt i członek zarządu Invest Komfort.
Spotkania, pokazy, wystawa i koncert
Bogaty program tegorocznej odsłony Open House Gdynia zawiera także cały szereg innych wydarzeń towarzyszących. W Muzeum Miasta Gdyni, w sobotni wieczór (godz. 18:00) odbędzie się koncert legendarnej, punkowej grupy Po Prostu. Tego samego dnia, godzinę przed koncertem odbędzie się wernisaż wystawy zdjęć Michała Algebry (Konsulat Kultury, ul. Świętojańska 3). Z kolei o godz. 15:00 odbędzie się rozmowa Krzysztofa Paciorka z Łukaszem Orbitowskim, którego ostatnia powieść nawiązuje do rzeczywistości PRL w Gdyni.
O legendach na spacerach
Na koniec warto wspomnieć o spacerach, które najsilniej nawiążą do legend miejskich Gdyni. W niedzielę, o godz. 12:00 spod III LO w Gdyni ruszy spacer pod tytułem “Bananowa Młodzież”. Tego samego dnia, w Orłowie, spacer “Superdzik i Kajman vs Piotr z Kacka” odsłoni kulisy legend o egzotycznych zwierzętach mieszkających w Gdyni.
KLIKNIJ i poznaj szczegóły programu!