Neuromarketing. Czy mamy się bać…?
Możliwości współczesnych technologii są już daleko poza wyobraźnią statystycznego Kowalskiego. Dotyczy to także działań marketingowych. W ich efekcie wspomniany Kowalski nawet nie wie, że określony zabieg reklamowy właśnie na niego wpływa. Straszno czy śmieszno?