Weekend na północy Polski. Alternatywne pomysły na krótki wyjazd!

Wakacyjna aura sprzyja nie tylko dłuższym urlopom, ale i krótkim – weekendowym wypadom, które również mogą zregenerować ciało oraz umysł. Wybraliśmy dla Was 5. miejsc na północy kraju, które będą doskonałym pomysłem na kilkudniowy wypoczynek!

Największa piaskownica Europy

Unikalne – wędrujące wydmy, rozpostarte po horyzont torfowiska i zdradliwe bagna – to wyjątkowy zestaw naturalnych atrakcji, które możecie ujrzeć wyłącznie w Słowińskim Parku Narodowym. Wizytówką tego obszaru jest Wydma Łącka nazywana żartobliwie jedną z największych piaskownic Europy. Ze szczytu wydmy, która ma aż 42 metry wysokości możemy podziwiać krajobrazy Bałtyku i Jeziora Łebsko. A jak dotrzeć w to cudowne miejsce? Najlepiej zaplanować sobie spacer z Łeby – może być plażą!

Przebywając w Słowińskim Parku Narodowym warto wybrać się do miejscowego Muzeum w Czołpinie, które mieści się w historycznym kompleksie Osady Latarników. Dzięki tematycznym ekspozycjom poznamy historię Słowińskiego Parku Narodowego, dzieje latarnictwa, nawigacji i ratownictwa morskiego, a także miejscową faunę i florę, która pozostaje unikalna w skali kraju i tej części Europy.

Mgły i wiatraki

W naszej podróży po alternatywnych propozycjach weekendowych kierujemy się na wschód, a mówiąc ściślej – w kierunku Żuław Wiślanych, gdzie jak na ironię – wschody są najpiękniejsze! Mowa oczywiście o wschodach słońca, które ze względu na specyficzne ukształtowanie obszaru stanowią prawdziwie misteria piękna.

Ale Żuławy to nie tylko krajobrazy utkane ze wschodów słońca, mgieł oraz wierzb. To również, a może przede wszystkim – jedyna w swoim rodzaju architektura regionu, na którą składają się charakterystyczne domy podcieniowe oraz wiatraki. Jednym z najczęściej podziwianych wiatraków jest ten holenderski – w Palczewie. Okazały wiatrak znajdziemy także w Drewnicy. A sama Drewnica to jak mówią niektórzy – żywy skansen. To w tej miejscowości możemy ujrzeć domy podcieniowe, ale nie tylko! Drwnica czy Żuławki to świadectwa wyjątkowej historii i miejsca z duszą, które przyciągają turystów z Polski i spoza jej granic.

Baśń o ostatniej czarownicy

Skoro jesteśmy w klimacie historycznym – w ramach kolejnego przystanku wypoczynkowego zapraszamy Was do Reszla. W warmińskim miasteczku możemy ujrzeć średniowieczny zamek, którego początki sięgają 1241 roku. Przeszłość zamku jest wyjątkowo bujna. Pośród gotyckich murów pobrzmiewa echo średniowiecznych walk, a miejscowe krużganki były świadkami wielu plotek o obyczajowych skandalach – ten najgłośniejszy stanowi legendę o ostatniej czarownicy w Europie. Owe niejednoznaczności i historyczne zróżnicowanie wpływają na unikalną atmosferę tego miejsca. Magnetyczna aura jest także efektem położenia budowli. Zamek jest ulokowany na wschodnim krańcu malowniczej Warmii, na charakterystycznym wzgórzu u którego stóp rozciąga się malownicze miasteczko.

O historii zamku, a także lokalnych atrakcjach turystycznych pisaliśmy TUTAJ.

Wszystkie drogi prowadzą do…?

Do Mrągowa! Nad Jezioro Czos! Przynajmniej tak twierdzi Cezary Makiewicz – autor popularnej piosenki o urokliwym miasteczku, które zasłynęło z Pikniku Country. Swoją drogą – tegoroczna edycja startuje właśnie dziś, więc jeśli jeszcze nie zaplanowaliście weekendu – warto skorzystać z tej muzycznej opcji!

Pozamuzyczne atrakcje także pozostają do Waszej dyspozycji. A ich jest w Mrągowie i okolicach całe mnóstwo! Choćby punkt widokowy na Wieży Bismarcka, który oferuje jedyny w swoim rodzaju pejzaż. To ze szczytu wieży możemy podziwiać ukwiecone alejki i promenady, a także panoramę jeziora i krajobraz lasów. Całe piękno Warmii i Mazur na jednym obrazku!

Poprzedni artykuł

Gdańsk: Rusza 28. Festiwal Szekspirowski!

Następny artykuł

Zeroemisyjność i wysoki zasięg. W Gdańsku rozpoczyna się wodorowa era

powiązane artykuły
Total
0
Share