Morskie Opowieści. Nadciąga Festiwal Filmów i Fotografii Morskiej

Za najlepszymi książkami czy scenariuszami filmowymi często kryją się prawdziwe historie, które były impulsem do ich napisania. Niektóre z takich opowieści poznamy podczas Festiwalu Filmów oraz Fotografii Morskiej. Wydarzenie odbędzie się 17 grudnia w Muzeum Marynarki Wojennej.

Podczas nadchodzącego przeglądu filmów morskich zobaczymy ekranizację powieści „Smuga Cienia”, „Okrutne Morze”, a także dokument o Andrzeju Perepeczko„Perepeczko – życie moje”. W książce Josepha Conrada„Smuga cienia” głównym bohaterem jest młody kapitan statku handlowego. Jego przygody niezwykle przypominają osobiste doświadczenia pisarza, które zdobył pływając na handlowcu „Otago”.

„Smuga Cienia” to pełnometrażowa, międzynarodowa ekranizacja powieści „The Shadow Line” z 1917 r. autorstwa jednego z najwybitniejszych pisarzy brytyjskich polskiego pochodzenia Josepha Conrada (Józefa Korzeniowskiego). Reżyserem i współscenarzystą filmu był sam Andrzej Wajda, zaś wśród aktorów kluczową rolę zagrał 26-letni Marek Kondrat.

Film opowiada o historii młodego oficera marynarki handlowej, Polaka z pochodzenia, który otrzymuje propozycję objęcia dowództwa na statku handlowym, którego poprzedni kapitan umarł w nie do końca jasnych okolicznościach. Młody kapitan Conrad zgodnie z podpisanym kontaktem musi  przeprowadzić bezpiecznie statek przez niespokojne wody morskie z Bangkoku do Singapuru. Wcześniej  jednak przyjdzie mu zmierzyć się z brakiem dyscypliny załogi oraz wyjątkowo antypatyczną postawą najbardziej doświadczonego na statku pierwszego oficera Burnsa. Jeszcze przed wypłynięciem problemem okazuje się niedostateczne dociążenie statku ładunkiem, co ogranicza jego sterowność i grozi morską katastrofą. Ponadto na statku wybucha groźna epidemia.

Rolę kucharza zagrał Tom Wilkinson, zaś pierwszego oficera – Graham Lines. Silną stroną „Smugi Cienia” są także plenery – zdjęcia do filmu dzieła kręcono w Bułgarii, Anglii (Wielka Brytania), Bangkoku (Tajlandia), wodach Morza Czarnego oraz Gdyni. 

W książce „Smuga Cienia” Conrad odwołuje się do swoich osobistych przeżyć z rejsów trzymasztowym statkiem – barkiem handlowym „Otago”, podobnie jak w jego innej słynnej powieści „Jądro Ciemności”.

Wiele prawdziwych histiorii zawiera tez bestsellerowa powieść Nicholasa Monsarrata„Okrutne Morze”. Na podstawie tej porywającej i w brawurowy sposób napisanej książce nakręcono w Anglii film o tym samym tytule. Sama powieść Monsarrata przekonuje, że okrutny nie jest żywioł morski, ale głównie ludzie. Pisarz oskarża wojnę, siły, które do niej doprowadziły oraz nazizm. Krytycy znajdują w tej książce także coś z ducha Conrada, jego drapieżność i szlachetny patos.

„Okrutne Morze” | 1953 | Wielka Brytania | 126 min.

„Okrutne morze” („The Cruel Sea”) to klasyka kina wojennego. Ekranizacja bestsellerowej powieści Nicolasa Monsarrata pod tym samym tytułem. Film z wielkim realizmem oddaje klimat walki alianckich marynarzy na atlantyckiej konwojowej trasie. Mimo, że w Royal Navy nie było nigdy korwety o nazwie „Compass Rose”, to scenariusz oparty został na autentycznych wydarzeniach oraz przeżyciach samego Monsarrata – oficera marynarki, uczestnika Bitwy o Atlantyk.

Trzecim filmem podczas festowalu będzie dokument o Andrzeju Perepeczko.

Urodzony w 1930 roku we Lwowie przeżył charakterystyczne dla swojego pokolenia koleje losu. Wojna rozproszyła rodzinę, okupacja w Warszawie, Szare Szeregi, po wojnie gimnazjum w Radomsku. To tam po raz pierwszy pojawiło się morze. Stąd prowadziła droga do Gdańska i Conradinum, później Państwowej Szkoły Morskiej. Historia w bolesny sposób upomniała się o młodego absolwenta Wydziału Mechanicznego PSM-ki, ale także syna sanacyjnego oficera. Nie dostał prawa pływania, a zastępczą służbę wojskową przyszło mu odsługiwać w kopalni. Później stocznia, biuro konstrukcyjne, wieczorowo Politechnika Gdańska. W 1962 roku podejmuje pracę wykładowcy w Państwowej Szkole Morskiej. Na zajęciach ze studentami, zjednywał humorem i szeroką duszą prawdziwego humanisty, przekazując wiedzę w tak mało romantycznej dziedzinie jak okrętowe kotły, silniki parowe, pompy czy sprężarki.

Andrzej Perepeczko – marynarz, człowiek morza, mechanik okrętowy, równolegle wykładowca, nauczyciel, profesor, wychowawca kadr morskich wreszcie pisarz marynista.

Pisał uczelniane skrypty, podręczniki, powieści oparte o własne i innych morskie doświadczenia, dla młodzieży kolejne tomy przygód „Dzikiej Mrówki”, powstała wreszcie cała paleta popularnonaukowych publikacji opisujących różnorakie epizody wojen morskich XX wieku. On, mechanik był kronikarzem naszych białych fregat – „Daru Pomorza”, a później „Daru Młodzieży”. Do swego pisarstwa nie podchodził na koturnach.

Uważam się za dobrego, czasem nawet bardzo dobrego rzemieślnika.

Andrzej Perepeczko pozostawił ponad setkę publikacji różnego gatunku i wdzięczną pamięć przyjaciół, wychowanków, czytelników.

źródło: UM Gdynia

Poprzedni artykuł

Projekt wnętrz Instytutu Kultury Miejskiej doceniony w prestiżowym konkursie!

Następny artykuł

#Toycrossing na Jarmarku

powiązane artykuły
Total
0
Share