Popularny żaglowiec powrócił do Miasta Morza!

Dar Młodzieży zacumował w Mieście Morza! Zawinięciu szkolnego żaglowca Uniwersytetu Morskiego do gdyńskiego portu przyglądało się kilkadziesiąt osób. Tym samym – kultowy żaglowiec zakończył blisko dwumiesięczną podróż podczas której praktykanci odwiedzili kilka europejskich portów i zdobyli pierwsze marynarskie szlify.

Zawinięciu szkolnego żaglowca przyglądali się obserwatorzy, którzy solidnie przygotowali się na wejście jednostki do gdyńskiego portu: uzbrojeni w lornetki, sprzęt fotograficzny lub telefony, chcieli uchwycić moment, w którym charakterystyczny statek przekracza falochron. Dar Młodzieży przybił do brzegu z niemal zegarmistrzowską precyzją, zarzucając cumy punktualnie o godzinie 10.00 (już po godzinie 9.00 znalazł się w basenie Prezydenta), a członków załogi – w tym praktykantów, którzy zaliczyli swoje pierwsze doświadczenia na pokładzie – witali z nabrzeża ich bliscy, znajomi, przedstawiciele uczelni i pasjonaci.

Dla młodych adeptów morskiej żeglugi to była prawdziwa próba charakterów. Za nimi blisko dwa miesiące poza domami i setki mil morskich pokonanych w roli praktykantów. Na pokładzie uniwersyteckiego żaglowca znalazło się łącznie 118 uczniów, którzy uczęszczają do kilku szkół: Zespołów Szkół Morskich w Gdańsku i Świnoujściu, Zespołu Szkół Politechnicznych i Morskich w Szczecinie oraz Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu. Ich przygoda na „Darze Młodzieży” rozpoczęła się 18 marca br., gdy fregata opuściła port w Gdyni i udała się w kierunku belgijskiej Antwerpii, a później zaliczyła jeszcze kilka europejskich portów.

Mieliśmy dosyć ciekawą, żeglarską pogodę, można było troszeczkę pożeglować, popróbować, jak to jest pochodzić w przechyle lub w bujaniu. Wypływaliśmy z Antwerpii, zrobiliśmy podróż przez kanał Angielski, po czym do Hamburga, w środek Morza Północnego, z Hamburga do Sztokholmu i ze Sztokholmu przypłynęliśmy tutaj, do Gdyni – relacjonuje Zofia Olchowy, druga oficer „Dar Młodzieży”.

fot. Kamil Złoch/gdynia.pl

Czym zajmowali się w czasie dwumiesięcznego rejsowania? To ich praktyki morskie, czyli także absolutna nauka podstaw życia na pokładzie żaglowca, gdzie rozstawianie żagli i wizyty w zagranicznych portach są przeplatane prozaicznymi obowiązkami dnia codziennego.

Od pomagania w kuchni poprzez sprzątanie, prace na pokładzie, ścielenie, pilnowanie porządku wokół przestrzeni wspólnych. Każda z tych rzeczy była dla nich niekiedy wyzwaniem, ale myślę że doskonale sobie poradzili – mówi Zofia Olchowy.

Krótki przystanek i dalej w rejs

Zawinięcie oznacza, że w najbliższym czasie będzie można podziwiać żaglowiec w jego stałym, reprezentacyjnym miejscu – przy nabrzeżu Pomorskim w Gdyni, niemal na końcu molo Południowego. Jeśli jednak chcemy mu się przyjrzeć, trzeba się pospieszyć, bo tegoroczny kalendarz załogi jest naprawdę napięty. Już za tydzień „Dar Młodzieży” znów opuści swój macierzysty port i wyruszy w kolejny rejs.

fot. Kamil Złoch/gdynia.pl

Na początku będziemy płynęli w stronę Rouen, tam będą dosyć długie obchody, potem kilka portów europejskich, Operacja Żagiel. W tym czasie będą zmieniać się nasi studenci. Teraz wypływają mechanicy, później będą nawigatorzy, a w rejs w stronę równika także popłyną nawigatorzy oraz zaprosiliśmy studentów z innych uczelni z Polski i całego świata, po raz pierwszy na burcie naszego statku zagoszczą m.in. Chińczycy. Na przełomie sierpnia i września planujemy rozpoczęcie rejsu w stronę równika, w 100. rocznicę przekroczenia równika przez pierwszy statek pod polską banderą, „Lwów”, czyli nasz statek szkolny. Do tego czasu Dar tutaj nie wróci, więc musimy się naprawdę mocno sprężyć – zapowiada najbliższe miesiące w wykonaniu załogi Daru Młodzieży prof. dr hab. inż. kpt. ż.w. Adam Weintrit, rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.

Kolejnego powrotu szkolnego żaglowca gdyńskiego uniwersytetu możemy spodziewać się dopiero w listopadzie tego roku.

źródło: UM Gdynia

Poprzedni artykuł

Blisko 1000zł za wolontariat! Kontrowersje wokół Open'er Festival 2023!

Następny artykuł

Kolejna duża firma wybrała 3miasto! Branża logistyczna coraz mocniej stawia na Gdańsk

powiązane artykuły
Total
0
Share