W inauguracji wzięli udział: Lech Wałęsa – patron gdańskiego lotniska, Marszałek Województwa Pomorskiego – Mieczysław Struk, prezydenci Gdańska, Sopotu oraz Gdyni, a także lokalni samorządowcy i przedstawiciele świata biznesu. Jakie korzyści niesie ze sobą tytułowa inwestycja?
Korzyści wynikające z inwestycji
Dzięki pirsowi Port Lotniczy Gdańsk zyskuje prawie 16 tysięcy metrów kwadratowych nowej powierzchni (dotychczas było około 45 tys. m kw.). Będą w nim obsługiwani podróżni z krajów strefy Schengen jak i spoza niej. Na parterze pirsu jest część przylotowa, a na piętrze strefa odlotów. Specyfiką działania i zarządzania nowego obiektu będzie możliwość dostosowania punktów wyjść do samolotów do bieżących potrzeb, poprzez zwiększanie lub zmniejszanie odpowiednio strefy obsługi Schengen i non-Schengen.
Zwiększona została z 20 do 30 liczba gate’ów odlotowych. Jest więcej punktów odprawy paszportowej w części odlotowej (wzrost z 6 do 8) i przylotowej (z 8 do 12). Jest większa hala odbioru bagażu i bagażownię przylotową. W nowym pirsie są dwa nowe bus gate’y, przez które pasażerowie będą przechodzić bezpośrednio z terminalu do autobusów, a następnie jechać do samolotów. Przy nowym pirsie są 4 nowe rękawy dla samolotów i jest ich już w sumie 9. Pasażerowie i obsługa będą mogli korzystać z owej inwestycji od najbliższego wtorku.
Z dumą i radością uczestniczymy w tym niezwykle ważnym przedsięwzięciu, o którym marzyliśmy przed laty. Pamiętamy rozbudowę terminala, pasa startowego, drogi kołowania i systemu ILS. Przez lata regularnie podnoszony był standard tego portu lotniczego i obecnie to najnowocześniejsze lotnisko w Polsce. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy uczestniczyli w tym przedsięwzięciu. Niech mieszkańcy Pomorza, ale też i całej Polski będą dumni, że w Gdańsku jest tak nowoczesne lotnisko, z którego możemy lecieć dalej i wyżej – mówił Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
Jak przebiegała realizacja?
W trakcie budowy pirsu użyto 11 500 metrów sześciennych betonu. To tyle, ile wystarczyłoby na wylanie fundamentów 320 domów jednorodzinnych, każdy o powierzchni 120 metrów kwadratowych. Przy realizacji wykorzystano aż 9 300 metrów kwadratowych szkła, także na szklane obudowy zewnętrznych ścian i pasma szklane świetlików w dachu szedowym. Ponadto użyto 1 100 ton stali zbrojeniowej.
2,5 roku temu przyszła do nas pandemia. Pracuję na tym lotnisku wiele lat i przeżyłem wiele wydarzeń i kataklizmów utrudniających lub zamykających ruch lotniczy, ale tego co przyniósł branży lotniczej COVID-19 nie mogłem sobie nawet wyobrazić. Można wymieniać wiele złego, co przyniosła pandemia. Ale szukając pozytywnych stron, ta pandemia zostawiła nam ten pirs. Podjęliśmy śmiałą decyzję i zrealizowaliśmy inwestycję, mimo kryzysu w lotnictwie i strat, które ponosiły firmy w naszej branży. Dzisiaj ruch lotniczy wraca do nas bardzo dynamicznie. Za chwilę wszyscy nasi pasażerowie zobaczą nowy pirs i będą mogli z niego skorzystać. Oddajemy pasażerom komfortową przestrzeń, dzięki której ich obsługa będzie szybsza, sprawniejsza i prowadzona w doskonałych warunkach. – mówił Tomasz Kloskowski prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Wyjątkowy projekt
Pirs zachodni terminalu pasażerskiego został zaprojektowany przez biuro PIG Architekci, które od koncepcji, a potem przez cały okres trwania budowy, prowadziło bezpośredni nadzór autorski nad inwestycją. Założeniem architektonicznym było kontynuowanie rozwiązań przestrzenno-funkcjonalnych, układu konstrukcyjnego i kompozycji fasad zewnętrznych istniejącego terminalu. Najbardziej charakterystycznym elementem nowego pirsu jest dach. Jego forma, poprzez powtarzalny układ świetlików, nawiązuje do zadaszenia bryły głównej terminalu, bardzo charakterystycznego elementu gdańskiego lotniska. Jest to także odniesienie do istotnej dla tożsamości Gdańska architektury przemysłowej i portowej.
